TNS Polska na zlecenie Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych zbadała opinie członków OFE na temat dostępności do informacji ułatwiających wybór pomiędzy funduszem, a ZUS. Okazuje się, że niejasny zakaz reklamy wprowadzony przez rząd w dużej mierze ten wybór utrudnił.
Kiepska kampania informacyjna
W wyniku wprowadzenia zakazu reklamy OFE, który mógł dotyczyć równie dobrze zwykłej informacji, fundusze w obawie przed karą ograniczyły kontakt ze swoimi dotychczasowymi członkami. Co prawda rząd obiecywał przeprowadzenie kampanii informacyjnej mającej pomóc w wyborze pomiędzy dalszym odprowadzaniem części składek do OFE, a wpłacaniu jej całości do ZUS, ale w praktyce nie do końca się to udało. Większość Polaków słyszała o zmianach, ale gorzej było z wiedzą czego te zmiany konkretnie dotyczą. W mediach dużo mówiono o składaniu deklaracji pozostania w OFE, ale znaczna część jej członków nie wiedziała nawet w jakim terminie trzeba to zrobić. Rzadko też można spotkać informacje na temat członkostwa w OFE tych osób, które dopiero zaczynają aktywność zawodową: każdy, kto zaczyna swoją pierwszą pracę może przystąpić do wybranego przez siebie Otwartego Funduszu Emerytalnego w ciągu 4 miesięcy od daty podjęcia zatrudnienia.
Ankieta na temat zmian emerytalnych
Badanie na zlecenie IGTE polegało na postawieniu ankietowanym pytań dotyczących m.in. dostępności do informacji na temat zmian emerytalnych, łatwości w podejmowaniu decyzji o pozostaniu w OFE oraz tego, czy fundusze powinny mieć prawo do publicznego wskazywania korzyści płynących z oszczędzania w ramach drugiego filaru. Niewiele ponad połowę (51%) respondentów stwierdziło, że dostęp do oświadczeń umożliwiających zadeklarowanie chęci odprowadzania części składek do OFE był łatwy. Podobna liczba (52%) osób uznała, że sposób dostarczenia podpisanych deklaracji również nie był trudny. Warto jednak przy tych liczbach wspomnieć, że na dwa ostatnie pytania (dotyczące dostępności sposobu składania oświadczeń) dość duża grupa ankietowanych – odpowiednio 15% i 21% – nie potrafiła odpowiedzieć. Można więc na tej podstawie sądzić, że osoby te kierowały się raczej swoimi przypuszczeniami, niż doświadczeniem. Jeśli chodzi o informacje na temat zmian emerytalnych, to aż 56% badanych stwierdziło, że nie pomogły one w wyborze pomiędzy OFE a ZUS; a zdecydowana większość (66%) – że informacje te nie były wystarczająco dostępne.
Wysoka stopa zwrotu
Ankieta na temat zmian emerytalnych wykazała, że Polacy nie mieli rzetelnej wiedzy na temat dokonujących się w systemie emerytalnym zmian. W obliczu prognoz przewidujących niskie emerytury nie jest to pocieszająca informacja. W efekcie OFE mają mniej członków, chociaż według danych z października 2014 roku zgromadzonych przez Komisję Nadzoru Finansowego, ich wyniki inwestycyjne od kilku lat pozostają na wysokim poziomie, np. stopa zwrotu PKO BP w ciągu ostatnich trzech lat wynosi 33,2% (więcej informacji tutaj). Warto więc zastanowić się nad odprowadzaniem części składek do OFE, a tym samym zwiększyć swoje szanse na wyższe świadczenia w przyszłości.